Nowości technologiczne!

Nasza rodzinna kawa Lavazza Qualita Oro

Wielopokoleniowa rodzina w jednym domu to sporo małych problemów do rozwiązania. Przekonałam się o tym na własnej skórze, kiedy to zamieszkaliśmy z mężem razem z jego rodziną w ich ogromnym rodzinnym domu. Z rodzicami i dziadkami mojego męża mam nie najgorszy kontakt, a w tamtej chwili mieliśmy ważniejsze wydatki niż kupno, czy wynajem mieszkania. Po za tym wspólnie tak naprawdę dzieliliśmy tylko dużą, wszechstronną kuchnie i podwórko.

Kawa Lavazza, która odpowiada wszystkim

lavazza qualita oroPierwszą zmianą jaką wprowadziłam w domu było kupno ekspresu do kawy. Nie wyobrażałam sobie zaczynać dzień bez dobrej kawy. Moi domownicy jednak nie przykładali zbytnio wagi do tego co piją i przeważnie kupowali kawę słabej jakości, której smak i konsystencja pozostawała wiele do życzenia. Postanowiłam to zmienić i pokazałam im kawę Lavazza Qualita Oro. Na początku nie byli przekonani, jednak szybko okazało się, że nasza poranna kawa ma taki aromat, że z chęcią częściej pili ją niż własną. Była to rzecz oczywista kawa, która pijemy to 100% arabiki, pochodzącej z amerykańskich i afrykańskich plantacji. Nikt nie mógłby się jej oprzeć. Wspaniałomyślnie zarządziłam wtedy, że rano parzymy w ekspresie kawę dla wszystkich i tak też się dzieje do dzisiaj. Dziadkowie cenią ją za głęboki smak, rodzice mówią, że smakuje jak taka wprost z kawiarni, a ja cieszę się, że całą kuchnie wreszcie wypełnia zapach idealnej kawy najwyższej jakości i przede wszystkim, że udało nam się znaleźć wspólny język w tej sprawie.

Czasem takie drobnostki jak zmiana kawy mogą sprawić, że ludzie stają się sobie bliżsi. Kawa Lavazza Qualita Oro sprawiła, że nasze poranki są milsze i wszyscy witamy nowy dzień wspólnie w jednej kuchni. Mogłabym się nawet do tego przyzwyczaić i zamieszkać tutaj na stałe. Powoli przyzwyczajam się do wielopokoleniowego domu i dostrzegam jego zalety.